Strzały pod Warszawą.
Podczas próby zatrzymania pewien mężczyzna chciał przejechać policjantów. Zmuszeni byli oni do użycia broni. Wszystko wydarzyło się w Raszynie niedaleko Warszawy.
Wiadomo, że funkcjonariusze próbowali zatrzymać poszukiwanego mężczyznę przez kryminalnych z Warszawy. Podczas pogoni policjanci oddali kilka strzałów w kierunku samochodu.
Miał przejechać kilkaset metrów, po czym wysiąść z samochodu i uciekać pieszo, starając ukryć się między budynkami. Na miejscu zorganizowano obławę oraz sprowadzono psy tropiące i policyjny śmigłowiec.
Źródło: rmf24.pl
