Pijana matka ledwo stała na nogach, podczas gdy trzymała dziecko na rękach. Wiadomo, że wcześniej wypadło ono z wózka. Za nią można było zauważyć małą dziewczynkę, która miała na sobie ubrania, które nie pasują do pogody. Policja została wezwana przez przechodniów, którzy się zaniepokoili. Mokotowska policja dostała wezwanie po godzinie 20 na ul. Puławską. Chwiejąca się kobieta z dziećmi szła obok ruchliwej drogi. Chłopca, jak się okazało rocznego, niosła na rękach. Za nimi miała iść 3-letnia dziewczynka. Funkcjonariusze zaopiekowali się dziećmi do czasu przyjazdu pogotowia, aby sprawdzić czy chłopczykowi po wypadnięciu z wózka nic się nie stało. Po badaniach nie było potrzeby zabierania dzieci do szpitala lub na dalsze badania. 3-latka była nieodpowiednio ubrana do pogody, miała za cienkie ubranka. Po badaniu alkomatem okazało się, że kobieta miała 1,5 promila alkoholu w organizmie. 35-letni ojciec przyjechał oraz odebrał dzieci od policji. Kobieta została aresztowana. Kobiecie grozi do 5 lat więzienia za narażenia życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu. Taki zarzut usłyszała, gdy wytrzeźwiała.
- Policjanci skierują także informację do sądu rodzinnego i nieletnich. Sąd sprawdzi, czy rodzice w należyty sposób wywiązują się z obowiązku opieki nad małoletnimi dziećmi - wypowiedział się oficer prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa II podkom. Robert Koniuszy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.