Zasłabł jadąc autem; mimo reanimacji zmarł

Starszy mężczyzna jadący osobowym renault ul. Grochowską w Warszawie w pewnym momencie zasłabł. Był reanimowany. Niestety nie udało się go uratować - poinformował PAP komisarz Piotr Świstak z Komendy Stołecznej Policji. Komisarz Piotr Świstak przekazał PAP, że do zdarzenia doszło we wtorek tuż przed godziną 7. "Około 70-80 letni mężczyzna jadąc ul. Grochowską w kierunku węzła Marsa i na wysokości skrzyżowania z ul. Mglistą zasłabł" - powiedział policjant. Przekazał, że w samochodzie wybuchł pożar. Na miejscu zdarzenia pracowały służby oraz pogotowie ratunkowe. "Mężczyzna był reanimowany. Niestety nie udało się go uratować" - podał policjant. Dodał, że w rejonie skrzyżowania Grochowskiej z Mglistą kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami. O utrudnieniach w tym miejscu poinformował również Zarząd Transportu Miejskiego. "W związku z zablokowanym przejazdem w rejonie skrzyżowania ulic Grochowskiej i Jubilerskiej, autobusy linii: 125, 142, 143, 145, 173, 183, 521, 702, 704, 720, 722, 730, jadące w kierunku Płd. - Wsch. kierowane są następującą trasą objazdową: Grochowska - Zamieniecka - Ostrobramska - Płowiecka/Marsa (Rondo Ignacego Mościckiego) … dalej do własnych tras" - podał ZTM.