Pożar i awaria na Heathrow. Odwołane loty także do Warszawy
21 marca 2025 roku doszło do wyjątkowo poważnego incydentu, który na cały dzień sparaliżował funkcjonowanie jednego z największych portów lotniczych świata – londyńskiego Heathrow. Przyczyną była awaria zasilania spowodowana pożarem w pobliskiej podstacji elektrycznej w Hayes, oddalonej od lotniska o zaledwie kilka kilometrów.Pożar wybuchł późnym wieczorem 20 marca w transformatorze zawierającym 25 tysięcy litrów oleju chłodzącego. Ogień szybko rozprzestrzenił się, powodując poważne problemy z ugaszeniem i uszkadzając kluczowe instalacje energetyczne. W efekcie Heathrow zostało pozbawione dostaw prądu, co wymusiło całkowite zamknięcie portu lotniczego na niemal dobę.
reklama
Z powodu awarii zasilania na lotnisku Heathrow w Londynie (LHR) odwołane zostały na rejsy z i do Warszawy. Jak podaje tvn24, powołując się na zeczniczkę Lotniska Chopina, Annę Dermont, nie odbędzie się 9 z 14 planowanych na piątek rejsów do stolicy Wielkiej Brytanii. - Prosimy o śledzenie komunikatów przewoźników oraz statusów swoich lotów. Na bieżąco monitorujemy sytuację i pozostajemy w kontakcie z liniami lotniczymi - zapowiada stołecvzny port lotniczy.
Heathrow: tysiące pasażerów uziemionych
reklama
Polscy pasażerowie utknęli nie tylko na Heathrow, ale także w innych europejskich portach przesiadkowych. Linie lotnicze, takie jak LOT Polish Airlines, Ryanair czy Wizz Air, były zmuszone zapewnić alternatywne połączenia lub refundacje.
Awaria na Heathrow: reakcje władz i służb
Brytyjski premier Keir Starmer zapowiedział szczegółowe dochodzenie mające ustalić przyczyny incydentu oraz określić, czy możliwe było uniknięcie skutków pożaru. Straż pożarna Londynu przez kilkanaście godzin walczyła z ogniem, wspierana przez jednostki z sąsiednich miast. Służby ratunkowe zapewniały także pomoc pasażerom oczekującym na terminalach.reklama
Komentarze (0)