Czasowe zamknięcie i co dalej?
Od 8 do 16 listopada 2025 roku Dworzec Centralny będzie nieczynny dla wszystkich pociągów. To nietypowe, ale konieczne działanie w związku z przygotowaniami do przyszłej, wielkiej modernizacji stołecznej linii średnicowej.Jak poinformował wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak, głównym celem prac jest uzupełnienie elementów infrastruktury, co ma zwiększyć przepustowość. Dzięki temu, w przyszłości pociągi będą mogły swobodnie manewrować, co jest kluczowe podczas planowanego remontu.
Pociągi pojadą inną trasą
Wszyscy pasażerowie muszą przygotować się na objazdy. Pociągi, które normalnie zatrzymywałyby się na Centralnym, zostaną przekierowane na Dworzec Warszawa Gdańska. To na nim w czasie utrudnień skupi się cały ruch tranzytowy przez stolicę.Pasażerowie planujący podróż w tym czasie powinni z wyprzedzeniem sprawdzić rozkłady jazdy i być gotowi na korzystanie z komunikacji miejskiej, aby dotrzeć do Dworca Gdańskiego.
Dlaczego te prace są konieczne?
Chociaż jednodniowe utrudnienia budzą frustrację, ich cel jest dalekosiężny. Wiceminister Malepszak wyjaśnił, że prace pozwolą na wjazd pociągów od strony Dworca Warszawa Zachodnia na drugi tor, a następnie powrót w tym samym kierunku. To rozwiązanie, które obecnie jest niemożliwe, w przyszłości będzie używane w sytuacjach awaryjnych oraz podczas głównego remontu linii średnicowej.Pamiętajmy jednak, że kompleksowa modernizacja linii średnicowej ma rozpocząć się dopiero po 2030 roku, po zakończeniu zaplanowanych już prac na Dworcu Warszawa Wschodnia (szacownany koszt, ok. 4 mld. zł). Listopadowe utrudnienia to więc zaledwie preludium do znacznie większych utrudnień.
Komentarze (0)