Kto i kiedy może cię sprawdzić?
Jak opisała Gazeta Pomorska, mieszkanka Torunia została wezwana przez ING Bank Śląski do szczegółowego ujawnienia majątku. Bank żądał oświadczenia o dochodach, deklaracji PIT-11, informacji o spadkach, darowiznach, inwestycjach, danych o rodzinnych pożyczkach i obligacjach, danych o zarobkach męża.W razie odmowy kobieta miała stracić dostęp do konta, karty, bankowości internetowej i możliwości wypłaty gotówki. ING w oficjalnym piśmie ostrzegł:
- Nie będzie pani mogła nabywać nowych produktów i usług. Odmówimy realizacji transakcji w placówce bankowej. Nie będzie pani mogła wykonywać transakcji bankowości internetowej - zapowiedział bank. Kobieta spełniła więc żądania, by uniknąć blokady.
Bank tłumaczy, że działa zgodnie z przepisami – to ustawa AML z 2018 r. oraz standardy KYC wymuszają weryfikację klienta. - To nie jest nowa akcja. Obowiązek dotyczy wszystkich klientów, ale pytamy przede wszystkim wtedy, gdy bank nie może sam ustalić, skąd pochodzą środki” – przekazało biuro prasowe ING Banku Śląskiego.
Skarbówka zajrzy ci w konto. Bez twojej wiedzy
Jeszcze większe kontrowersje budzą nowe uprawnienia urzędów skarbowych i Krajowej Administracji Skarbowej (KAS). Od lipca 2022 roku fiskus: może uzyskać pełny wgląd do konta bankowego każdego podatnika, nie potrzebuje do tego twojej zgody ani wcześniejszego poinformowania. Wystarczy, że „prowadzi postępowanie w sprawie” – nawet bez podejrzeń wobec konkretnej osoby.Dane uzyskiwane są na mocy art. 48 ustawy o KAS, bez konieczności informowania klienta banku. Według danych Ministerstwa Finansów, tylko w 2023 roku urzędy skarbowe i celno-skarbowe wystąpiły o dane kont w ponad 3 500 przypadkach. Co ważne, systemy bankowe również reagują automatycznie na nietypowe przelewy lub tytuły operacji. Lepiej więc nie ściągać sobie kłopotów na głowę przez żartobliwe wpisywanie w tytuł przelewu np."łapówka".
Czy to legalne? RPO i UODO biją na alarm
Rzecznik Praw Obywatelskich oraz Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych ostrzegają, że skala dostępu organów państwa do kont obywateli jest nadmierna. Kontrole fiskusa mogą dotyczyć zwykłych ludzi, nawet bez podejrzeń o przestępstwa. Istnieje również ryzyko ujawniania danych wrażliwych (np. zdrowotnych).W opinii UODO przepisy dają organom podatkowym niemal nieograniczony dostęp do rachunków bankowych. Może to naruszać zarówno Konstytucję RP, jak i przepisy unijne. RPO ostrzega, że w obecnym kształcie prawo pozwala sprawdzać konta „w sprawie”, a nie „przeciwko konkretnej osobie” – co otwiera furtkę do kontroli prewencyjnych.
Konto masz swoje. Ale już nie prywatne
Dziś bank i urząd skarbowy mogą cię zapytać, lub po prostu sprawdzić, skąd masz pieniądze. W praktyce oznacza to, że: każdy większy wpływ może zostać uznany za „podejrzany”, brak reakcji na wezwanie banku skutkuje blokadą konta, urząd skarbowy może skontrolować twoje konto bez ostrzeżenia. Jak się przygotować? Po prostu spodziewaj się wezwań z banku, nawet jeśli twoje operacje są legalne i zwyczajne.Nie ignoruj żadnych pism, bo konsekwencją może być blokada twojego konta. Przygotuj się też na ujawnienie dokumentów: PIT, umowy darowizn, pożyczek. A w razie wątpliwości skonsultuj się z doradcą prawnym lub Rzecznikiem Finansowym. Zastanów się też, czy warto przyjmować przelewy na rzecz innych osób.
Komentarze (0)