Warszawscy radni, po ogólnomiejskich konsultacjach i późniejszym oporze radnych KO, postawili kropkę nad "i". Stolica dołącza do miast, które stawiają na nocną trzeźwość. Gdzie i kiedy uderzy prohibicja? Na razie zakaz ma charakter pilotażowy i obejmie dwie, strategiczne dzielnice, o które najczęściej upominali się mieszkańcy: Śródmieście i Pragę-Północ.
Godziny zakazu
Alkohol będzie wycofany ze sprzedaży między 22:00 a 6:00 rano. Prohibicja obejmie wszystkie sklepy i stacje benzynowe znajdujące się na terenie obu tych dzielnic. Zapomnijcie więc o nocnym wypadzie po "małe co nieco" na stację!
Od kiedy to wchodzi?
Będziecie Zaskoczeni! Nocna prohibicja zacznie obowiązywać 14 dni po opublikowaniu w dzienniku urzędowym. To oznacza, że najprawdopodobniej start zakazu to już 1 listopada! W sam raz na jesienną chandrę... Decyzja zapadła niemal jednogłośnie – za wprowadzeniem zakazu w obu dzielnicach głosowało po 55 radnych.
Test po warszawsku, czyli długa droga przed nami
Projekt ogólnowarszawskiego zakazu nocnej sprzedaży alkoholu wyszedł od radnych lewicy i Miasto Jest Nasze, potem dołączył ze swoim projektem prezydent Rafał Trzaskowski. W uzasadnieniu obecnie przyjętej uchwały radni podkreślali, że mieszkańcy chcieli, aby ograniczenia najpierw wprowadzono w najbardziej problematycznych miejscach, czyli właśnie w Śródmieściu i na Pradze-Północ.To nie koniec, bo Warszawa idzie śladem innych miast (Poznań, Katowice, Wrocław, Kraków, Gdańsk), które też zaczynały od wybranych rejonów. Prezydent Trzaskowski już zapowiedział, że na wiosnę złoży projekt rozszerzenia zakazu na całe miasto, który miałby obowiązywać już od 1 czerwca!
Co grozi za złamanie zakazu?
Sprzedawcy, którzy zaryzykują nocny handel, muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami - cofnięciem zezwolenia na sprzedaż alkoholu i grzywną (zgodnie z ustawą o wychowaniu w trzeźwości).Czy Waszym zdaniem nocna prohibicja to dobre rozwiązanie dla Warszawy? Czy pomoże uspokoić ulice? Dajcie znać w komentarzach!
Komentarze (0)