Świnoujście rządzi
Bezapelacyjnym liderem zestawienia została plaża w Świnoujściu, która zdobyła pierwsze miejsce nie tylko w kategorii głównej, ale także jako najlepsze miejsce dla aktywnych i najbardziej tętniące życiem. Świnoujście to rodzinny ideał w wersji nadmorskiej – z plażą, która ma wszystko, czego mogą potrzebować dzieci, rodzice i dziadkowie. Imponująco szeroka (nawet do 200 m) i regularnie nagradzana Błękitną Flagą, oferuje mnóstwo przestrzeni do plażowania, zabawy i odpoczynku.
Miękki, jasny piasek, łagodne zejście do morza i ciepła, czysta woda (latem nawet do 25°C) tworzą warunki idealne dla maluchów. Bezpieczeństwo gwarantują ratownicy WOPR i dobrze oznaczone strefy kąpielowe. Infrastruktura to duży plus – przy wejściach znajdziemy toalety, prysznice, bary, lodziarnie, przebieralnie i place zabaw, a także dmuchańce, trampoliny i boiska wprost na piasku. To plaża, na której nikt się nie nudzi – ani kilkulatek z wiaderkiem, ani rodzic marzący o chwili spokoju z kawą w ręku.
Kołobrzeg i Hel tuż za podium
Kołobrzeg – ulubieniec rodzin – zajął drugie miejsce w kategorii „Plaża Roku”, ustępując tylko Świnoujściu. Doceniono go za infrastrukturę przyjazną dzieciom, bezpieczeństwo oraz łatwy dostęp do plaży nawet z wózkiem.
Jak przypomina Travelist, szeroka (miejscami ponad 100 m) i czysta (regularnie wyróżniana Błękitną Flagą) kołobrzeska plaża – to jedno z głównych atutów. Bezpieczne, wyznaczone i kontrolowane kąpieliska – dostępne (Plaża Centralna o długości prawie 400 m i szerokości do 90 m oraz Plaża Zachodnia i Wschodnia). Nadmorskie trasy idealne na rodzinne spacery i aktywności – są, i to jedne z najlepszych w kraju.
Wzdłuż Plaży Centralnej, między molo a zabytkową latarnią morską, rozciąga się malowniczy Bulwar Jana Szymańskiego, który latem staje się sercem miasta – pełnym życia, z widokami zapierającymi dech w piersiach, smażalniami ryb i straganami z pamiątkami. Na zachód, od ujścia Parsęty w kierunku Grzybowa, znajduje się najpiękniejszy odcinek promenady z szerokim wałem wydmowym.
Na wschód od molo, wzdłuż Parku Zdrojowego aż do Kamiennego Szańca, biegnie jedna z najpiękniejszych alei spacerowych nad Bałtykiem – Promenada Wydmowa. Całość tworzy najdłuższy nadmorski deptak w Polsce, mający ponad 3 kilometry długości. To doskonałe miejsce na spacer z rodziną.
Hel, z kolei, triumfował jako „INSTAplaża” – co nie dziwi, biorąc pod uwagę wyjątkowe położenie między zatoką a otwartym morzem i niemal rajskie widoki.
Lista zwycięzców – plaże z charakterem
Najlepsza plaża dla rodzin:
- Kołobrzeg
- Świnoujście
- Władysławowo
Szczególne miejsce na mapie rodzinnych atrakcji zajmuje kąpielisko Władysławowo III – przy wejściu nr 9. To tu znajduje się najwięcej stref rekreacyjnych, działają prysznice, a sam odcinek plaży od lat nagradzany jest prestiżową Błękitną Flagą, przyznawaną przez międzynarodową Fundację na rzecz Edukacji Ekologicznej. Tytuł oznacza nie tylko wyjątkowo czystą wodę i piasek, ale także przestrzeganie najwyższych norm bezpieczeństwa
Najlepsza plaża dla aktywnych:
- Świnoujście
- Kołobrzeg
- Jastarnia
Najpiękniejsza INSTAplaża:
- Hel
- Trzęsacz
- Jastrzębia Góra
Plaża najbardziej tętniąca życiem:
- Świnoujście
- Mielno
- Kołobrzeg
Plaża Roku 2025:
- Świnoujście
- Kołobrzeg
- Hel
Co wyróżnia polskie plaże?
Choć Bałtyk nie oferuje tropikalnych temperatur, rekompensuje to unikatowym połączeniem dzikiej przyrody i cywilizowanego wypoczynku. Według danych Głównego Inspektoratu Sanitarnego z 2024 roku, jakość wody na większości kąpielisk była oceniana jako dobra lub bardzo dobra. Do tego dochodzą rozległe wydmy, sosnowe lasy w tle i coraz lepsza dostępność komunikacyjna – również dzięki pociągom sezonowym i inwestycjom w drogi.
Polskie plaże to już nie tylko miejsce na szybki weekend. Coraz częściej są wybierane jako główny cel letnich wakacji. I, jak pokazuje ranking Travelista, naprawdę warto im się przyjrzeć – nie tylko z perspektywy parawanu.
Złocisty piasek, szerokie wybrzeże i stale rosnący poziom usług turystycznych – polskie plaże przestają być „planem B” na lato. W tegorocznej edycji plebiscytu serwisu Travelist, głosami samych turystów, wybrano najlepsze kąpieliska nad Bałtykiem. Ale obok Świnoujścia, Kołobrzegu i Helu istnieje też druga liga – mniej rozpoznawalna, za to często bardziej kameralna, dzika i po prostu ciekawa.
Znamy faworytów, ale…
Zwycięzcą plebiscytu „Plaża Roku 2025” zostało Świnoujście – za szeroką plażę, czystą wodę i ogrom atrakcji. Kołobrzeg zdobył uznanie rodzin, a Hel – miłośników pięknych widoków i zdjęć. Ale nie wszystkie perły leżą wśród wielkich kurortów. Dokąd uciec od tłumów?
Plaża w Dębkach to hit dla tych, którzy szukają spokoju bez rezygnacji z cywilizacji. Leży między Białogórą a Karwią, a lokalne kąpielisko często pojawia się w rankingach najczystszych w Polsce. Rzeka Piaśnica wpadająca tu do morza tworzy naturalne „laguny” dla dzieci i świetne warunki do pływania na SUP-ie.
Plaża w Poddąbiu (niedaleko Ustki) to miejsce, które omijają masowe wycieczki. Brak deptaków i neonów rekompensuje dzikością przyrody – strome klify, lasy niemal na samej plaży i świetna jakość wody.
Orzechowo, znane głównie lokalnym mieszkańcom i miłośnikom nordic walkingu, leży zaledwie kilka kilometrów od Ustki, a nadal sprawia wrażenie odludzia. Plaża jest wąska, ale malownicza, a prowadzi do niej szlak przez las, zakończony efektownym zejściem z punktu widokowego.
Pustkowo, między Pobierowem a Trzęsaczem, to opcja dla tych, którzy chcą dobrze zjeść i odpocząć w ciszy. Miejsce oferuje szeroką plażę i dobrą infrastrukturę, ale bez gwaru imprezowego sąsiada – Rewala.
Lubiatowo, choć coraz bardziej popularne, nadal trzyma poziom – plaża przypomina te z wybrzeża Kalifornii: szeroka, z drobnym piaskiem, a do tego naturalne wydmy, spokój i leśne otoczenie.
Plaże błękitnej flagi
Warto wspomnieć, że w wielu miejscowościach funkcjonują kąpieliska z oznaczeniem „Błękitnej Flagi” – międzynarodowego certyfikatu jakości i bezpieczeństwa. Według danych Głównego Inspektoratu Sanitarnego z 2024 roku, aż 95% polskich kąpielisk spełniło wszystkie kryteria dotyczące czystości wody.
Choć Bałtyk bywa kapryśny, polskie wybrzeże daje dziś znacznie więcej niż jeszcze dekadę temu: dziką przyrodę, dobre jedzenie, atrakcje dla dzieci i – jak się okazuje – plaże, których naprawdę nie trzeba się wstydzić.
Komentarze (0)