reklama

Pensje hamują: co oznacza spowolnienie wzrostu wynagrodzeń

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Pixabay

Pensje hamują: co oznacza spowolnienie wzrostu wynagrodzeń - Zdjęcie główne

foto Pixabay

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości WarszawaWynagrodzenia rosną, ale - jak się okazało w lutym - znacznie wolniej niż do tej pory. Dopalaczem był jedynie kolejny skok minimalnego wynagrodzenia.
reklama

Po latach dynamicznych wzrostów wynagrodzeń, najnowsze dane GUS wskazują na wyraźne spowolnienie tempa podwyżek. Co stoi za tym trendem i jakie mogą być jego konsekwencje dla polskiej gospodarki?

Koniec ery dynamicznych podwyżek: wynagrodzenia w Polsce zwalniają tempo

Po okresie intensywnych wzrostów wynagrodzeń, najnowsze dane z rynku pracy wskazują na wyraźne spowolnienie tempa podwyżek. Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał, że w lutym 2025 roku przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 8613,14 zł, co oznacza wzrost o 7,9% rok do roku. Jest to wynik niższy od oczekiwań analityków, którzy znów spodziewali się dwucyfrowego wzrostu.

reklama

Zmiana dynamiki wzrostu płac

Jeszcze do listopada ubiegłego roku wynagrodzenia rosły w tempie przekraczającym 10% rok do roku. Jednak w ostatnich miesiącach obserwujemy wyraźne hamowanie tego trendu. W lutym dynamika roczna obniżyła się do 7,9%, a analizując miesięczne zmiany, można przewidywać dalsze spadki tego wskaźnika. Eksperci prognozują, że wkrótce dynamika roczna wynagrodzeń może osiągnąć poziom około 6%, co odpowiada trendom sprzed pandemii COVID-19.

reklama

Czynniki wpływające na spowolnienie wzrostu płac

Na spowolnienie tempa wzrostu wynagrodzeń wpływa kilka czynników. Jednym z nich jest mniejsza skala podwyżki płacy minimalnej w 2025 roku, która wyniosła 9% w porównaniu z 20% w 2024 roku. Dodatkowo, osłabienie koniunktury gospodarczej oraz spadające zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw przyczyniają się do zmniejszenia presji płacowej. W lutym 2025 roku przeciętne zatrudnienie wyniosło 6451,5 tys. etatów, co oznacza spadek o 0,9% w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku.  

reklama

Prognozy płac na przyszłość

Narodowy Bank Polski prognozuje, że w 2025 roku dynamika wynagrodzeń w gospodarce narodowej wyniesie 8,9% wobec 13,7% w 2024 roku. Oczekuje się, że realne płace nadal będą rosły, jednak w wolniejszym tempie niż w poprzednich latach. Eksperci zwracają uwagę, że umiarkowany wzrost wynagrodzeń może być korzystny dla gospodarki, prowadząc do stabilizacji rynku pracy i zachęcając firmy do inwestycji w innowacje oraz efektywność pracy.

Wpływ spowolnienia wzrostu płac na rynek pracy

Spowolnienie wzrostu płac może wpłynąć na oczekiwania pracowników dotyczące podwyżek. Według danych z Monitora Rynku Pracy Randstad, choć ponad połowa pracowników w Polsce nadal oczekuje wzrostu wynagrodzenia w 2025 roku, odsetek osób, które nie spodziewają się podwyżek, wzrósł z 31% do 36% w porównaniu z rokiem poprzednim. Największą presję płacową odnotowano w sektorach takich jak hotelarstwo i gastronomia, administracja publiczna, transport i logistyka oraz budownictwo.

Spowolnienie dynamiki wzrostu wynagrodzeń w Polsce może być sygnałem stabilizacji rynku pracy po okresie intensywnych podwyżek. Umiarkowany wzrost płac może przyczynić się do zrównoważonego rozwoju gospodarczego, jednak ważne jest monitorowanie sytuacji, aby zapewnić odpowiednią siłę nabywczą konsumentów i uniknąć negatywnych skutków dla gospodarki.

GUS informuje:

Spadek r/r przeciętnego zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw 0,9%
Wzrost r/r przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto w sektorze przedsiębiorstw - 7,9%
W styczniu 2025 r. ustawowe minimalne wynagrodzenie  za pracę wzrosło do 4666 zł, tj. o 8,5% względem ostatniego wzrostu  w lipcu 2024 r., kiedy wynosiło 4300 zł, co miało też wpływ na zmiany przeciętnych miesięcznych wynagrodzeń brutto  w sektorze przedsiębiorstw.

Pracownicy (nie bardzo) niezadowoleni ze swojego wynagrodzenia

Jak wynika z najnowszego raportu - Monitora Rynku Pracy Randstad. czas poszukiwania nowej pracy wśród osób, które są aktywne na rynku pracy, jest najdłuższy w historii badania. Dzieje się tak pomimo nieco większej dostępności ofert pracy, co może oznaczać, że to poszukujący zatrudnienia baczniej rozważają dostępne oferty i do skutku szukają takiej, która spełnia ich oczekiwania.

Jednak grupa osób "bardzo zadowolonych" z obecnego zatrudnienia topnieje. Mniejsza satysfakcja przekłada się na rotację i jej przyczyny - po raz pierwszy w historii badania (od 2018 roku) niezadowolenie z dotychczasowego pracodawcy było najczęstszym deklarowanym ppowodem zmiany pracy

Oceniając ryzyko utraty pracy większość grup zawodowych szacuje je bardzo nisko - poniżej 10 proc. Najbardziej pewni dotychczasowej pracy są ci, zatrudnieni na umowę o pracę na czas nieokreślony w miastach o wielkoiści od 20 do 50 tys. mieszkańców. Choć 57 proc. badanych deklarowało, że w 2024 roku otrzymało podwyżkę, to jedynie 13 proc. uznało ją za zdecydowanie lub choć nieco wyższą od spodziewanej.

Bardzo zadowolonych z obecnego poziomu wynagrodzenia jest jedynie 5 proc. pracowników, bardzo niezadowolonych zaś 4 proc.Mimo wszystko pracownicy nie tracą nadziei. Największa grupa zapytanych (38 proc.) o to, czy spodziewa się podwyżki.w 2025 roku, odpowiedziała twierdząco. Źródła: GUS, Business Insider, Money.pl,Randstad.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo