reklama

Przy windzie obrabował 90-letnią warszawiankę. Dopadła go sprawiedliwość

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Policja

Przy windzie obrabował 90-letnią warszawiankę. Dopadła go sprawiedliwość - Zdjęcie główne

Przy windzie obrabował 90-letnią warszawiankę. Dopadła go sprawiedliwość | foto Policja

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości WarszawaDo napadu doszło w połowie czerwca przy ulicy Platynowej, na wolskim Mirowie w Warszawie. Policja została zaalarmowana o rozboju na starszej kobiecie. Zespół Ratownictwa Medycznego musiał udzielić pomocy poturbowanej 90-latce.
reklama

Z wstępnych ustaleń wynikało, że kobieta weszła do klatki schodowej, a następnie do windy. Za nią wszedł nieznany mężczyzna, który podczas rozmowy podawał się za sąsiada. Po wyjściu z windy sprawca popchnął pokrzywdzoną, w wyniku czego kobieta upadła. Następnie mężczyzna wyszarpał jej z ręki torebkę z gotówką i uciekł.

Policjanci z Woli rozpoczęli poszukiwania bandyty. Przeanalizowali nagrania oraz materiał zgromadzony w pierwszych godzinach po zdarzeniu, przesłuchali świadków. Na podstawie zebranych informacji i pracy operacyjnej ustalili personalia podejrzanego. Okazał się nim wielokrotnie notowany, 39-letni mieszkaniec województwa dolnośląskiego.

Przy windzie obrabował 90-letnią warszawiankę. Dopadła go sprawiedliwość

reklama

Kryminalni z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu ustalili, że mężczyzna przemieszcza się po kraju, próbując uniknąć schwytania. Wcześniej był już wielokrotnie notowany za konflikty z prawem – był 21 razy poszukiwany przez organy ścigania, pięciokrotnie przebywał w zakładzie karnym i był tymczasowo aresztowany. Trudnił się głównie kradzieżami, ale był również notowany za kradzieże z włamaniem, oszustwa i uszkodzenia mienia.

Policjanci namierzyli podejrzanego w Międzyzdrojach. Zorganizowali akcję i udali się do nadmorskiego kurortu. 39-latek był zaskoczony wizytą funkcjonariuszy w hotelowym pokoju. Mężczyzna został zatrzymany bez oporu i doprowadzony do komendy na Woli.

Po zgromadzeniu materiału dowodowego podejrzany został doprowadzony do Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Wola gdzie usłyszał zarzut rozboju. Na wniosek prokuratora, decyzją sądu, trafił do aresztu na trzy miesiące. Za zarzucany mu rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo