reklama

Warszawa: czerwone korale i worek ziemniaków w komisji wyborczej

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Max Hübner/Twitter

Warszawa: czerwone korale i worek ziemniaków w komisji wyborczej - Zdjęcie główne

Warszawa: czerwone korale i worek ziemniaków w komisji wyborczej | foto Max Hübner/Twitter

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości WarszawaW czerwone korale przystroili się dwaj członkowie obwodowej komisji wyborczej nr 339 na Żoliborzu. Ich akcja nie pozostała bez reakcji. Najpierw wyborców, potem Państwowej Komisji Wyborczej.
reklama

Dwaj członkowie Obwodowej Komisji Wyborczej nr 339 na warszawskim Żoliborzu przyozdobili się czerwonymi koralami, powszechnie kojarzonymi jako element kampanii wyborczej najpierw Joanny Senyszyn, a potem - gdy założyła ja Małgorzacie Trzaskowskiej - symbol jej popracia dla Rafała Trzaskowskiego. 

Rozwiń

Dzięki postowi na "X",  wieść o oryginalnym dla jednych, a niepokojącym dla innych, wyglądzie członków komisji wyborczej szybko się rozprzestrzeniła. Ze strony zwolenników Trzaskowskiego nie brakowało zachwytów. Ale sporo osób pytało też, jak to możliwe, że to jawny element kampanii wyborczej ze strony mający zachować neutralność polityczną członków organu wyborczego.

Taki pogląd miała też Państwowa Komisja Wyborcza, której wiceprzewodniczący sam zadzwonił do komisji na Żoliborzu i nakazał obu mężczyznom zdjęcie korali.

Rozwiń

Wcześniej jednak zareagowali sami wyborcy. Ktoś przyniósł miłośnikowi korali... worek ziemniaków. Dlaczego akurat worek ziemniaków? To kolejny symbol prezydenckiej kampanii wyborczej, rozpropagowany tym razem przez posłankę KO, Kingę Gajewską.

To ona, ubrana w koszulkę z haslami wsparcia Rafała Trzaskowskiego zjawiła się ze swoimi współpracownikami w jednym z hospicjów i przywiozła jego pensjonariuszom dwa worki ziemniaków i trochę zieleniny i z obdarowanymi w taki sposób pensjonariuszem trzasnęła sobie fotki.

Posłanka (tylko za opublikowanie zdjęć) co prawda przeprosiła, posta usunęła ale "hojny gest" córki milionera został powszechnie odebrany jako wyraz pogardy wobec biednych, umierających ludzi i niesmak przed drugą turą pozostał.

reklama
Rozwiń

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo