reklama

Burza o Sławosza. Czy jedyne, co zapamiętamy, to żona i pierogi?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: PAK/ESA

Burza o Sławosza. Czy jedyne, co zapamiętamy, to żona i pierogi? - Zdjęcie główne

Polski astronauta w TVP. Pierogi w kosmosie i burza na ziemi | foto PAK/ESA

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

RozmaitościSławosz Uznański-Wiśniewski, pierwszy od dekad Polak w kosmosie, pojawił się w telewizyjnym programie „Pytanie na śniadanie”. Podczas wizyty opowiadał o swojej misji na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), ale największe emocje wzbudziła... degustacja pierogów.
reklama

To właśnie ten element występu w TVP wywołał falę krytyki i rozczarowania w mediach społecznościowych - podsumowuje Wirtualna Polska.

Podczas misji Ax-4, w ramach której Uznański-Wiśniewski spędził 20 dni w kosmosie (z czego 18 na ISS), zabrał ze sobą tradycyjny polski przysmak – pierogi. Po powrocie astronauta miał na żywo w programie porównać ich smak na Ziemi i w przestrzeni kosmicznej. – Pierogi na Ziemi smakują zupełnie inaczej – stwierdził. Nagranie „kosmicznego testu smaku” szybko trafiło do mediów społecznościowych TVP. W sieci zawrzało.

Rozwiń

Eksperymenty? A kto o nich mówi?

Krytycy zarzucają mediom publicznym i doradcom astronauty zbytnie spłycenie przekazu. – "Jestem załamany" – skomentował krótko cytowany przez wp.pl fizyk i radny z Łomży, Piotr Chmielewski. Fotograf Andrzej Hrechorowicz ironicznie dodał: "Czekam na test naleśnika". Dziennikarka Joanna Pinkwart oceniła ostro, że zamiast promować naukowy dorobek astronauty, pokazano „memiczny” fragment misji:

reklama
Rozwiń

Równowaga między nauką a popularnością?

„Na pewno nie zapamiętamy badań neurologicznych w mikrograwitacji ani eksperymentów dotyczących radiacji. Sławosz Uznański ma bardzo kiepskich doradców medialno-wizerunkowych” – napisała. W podobnym tonie wypowiedział się analityk Jakub Kubajek: „Przed lotem Polska nie wykorzystała potencjału Uznańskiego do promocji nauki. Po powrocie zamieniono go w chodzącego mema. Zostanie zapamiętany głównie z pierogów i uśmiechniętej żony”.

Rozwiń

Fakty: 95 godzin pracy i 100% wykonanych celów

Misja Ax-4 rozpoczęła się 25 czerwca startem z Centrum Kosmicznego Kennedy’ego na Florydzie. Następnego dnia kapsuła Dragon Grace zadokowała do ISS. Polak przepracował w kosmosie łącznie 95 godzin, a wszystkie priorytetowe cele naukowe misji IGNIS zostały zrealizowane w 100% – poinformowała Polska Agencja Kosmiczna (POLSA).

Uznański-Wiśniewski czterokrotnie łączył się też na żywo z dziećmi i młodzieżą w Polsce, starając się popularyzować naukę i inspirować młode pokolenie.

Rozwiń

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo