W nocy zmarł piłkarz Piotr Rocki. Miał tylko 46 lat. W niedzielę (30.05) trafił do szpitala w stanie krytycznym po pęknięciu tętniaka. Piłkarz znany był przez kibiców zarówno Polonii Warszawa, jak i Legii Warszawa.
Nie żyje Piotr Rocki
W nocy z poniedziałku na wtorek (01-02.06) zmarł w wieku 46-lat piłkarz Piotr Rocki. Grał między innymi dla Polonii Warszawa, Groclinu Dyskobolii (z którym zdobył Puchar Polski), Grodziska Wielkopolskiego i Legii Warszawa (gdzie pomógł wywalczyć Superpuchar Polski). Zaledwie trzy lata temu, w 2017 roku, zakończył karierę. Został trenerem i asystentem Ruchu Radzionków.
Śmierć Piotra Rockiego
Nie mamy informacji o bezpośredniej przyczynie śmierci Rockiego, wiemy jednak, że do szpitala trafił w stanie krytycznym w niedzielę (30.05), po pęknięciu tętniaka. Jego śmierć skomentował na Twitterze między innymi Wojciech Kowalczyk. "Co za informacja. Zmarł Piotr Rocki. (...) Chodziliśmy do tej samej szkoły, graliśmy w Polonezie i pochodzimy z Bródna. Nigdy nie zapomnę twoich cieszynek po golach i młodości na osiedlu i marzeniu o zagraniu w Legii. Zagrałeś, bo chciałeś. Takim cię Roki zapamiętam." Kowalczyk wspomina w swoim wpisie słynne cieszynki Rockiego, które rozsławiły go na cały kraj.reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.