Zobacz też: Jak głosowali Polacy. Gdzie chętnie, a gdzie nie
Rafał Tkacz, dyrektor Krajowego Biura Wyborczego, przypominał podczas konferencji prasowej Państwowej Komisji Wyborczej, że karty do głosowania w pierwszej turze wyborów prezydenckich w Polsce muszą być opatrzone pieczęciami i mają ścięty prawy, górny róg.
- Przypominam wszystkim, którzy mają wątpliwości, że prawy górny róg karty do głosowania jest ścięty i to jest procedura przez nas ustalona pod ewentualną nakładkę Braille'a dla osób niewidomych - mówił Rafał Tkacz.
Szef KBW prosił, by nie oddawać głosu na karcie, która nie ma pieczęci obwodowej komisji wyborczej oraz wydrukowanego odcisku pieczęci okręgowej komisji wyborczej. Dlaczego prawidłowa karta ma obcięty róg? Jest to ułatwienie pod ewentualną nakładkę Braille'a na kartę do głosowania dla osób niewidomych.
Część osób o obciętym rogu karty dowiedziała się dopiero po głosowaniu i mocno się teraz zastanawia, czy karta, na której oddali głos rzeczywiście miała obcoięty róg.
Wątpliwości i obawy o prawidłowy przebieg głosowania wzbudziły relacje, według których, zdarzały się przypadki wydawania wyborcom w Polsce kart bez obciętego, prawego rogu. Autor profilu 'Służby w akcji" z X pisze:
- Otrzymaliśmy informację, że w obwodowej komisji nr 18 w Wydmusach w powiecie ostrołęckim wydawano karty bez ściętego rogu. Na miejsce wezwano policję. Delegatura Krajowego Biura Wyborczego w Ostrołęce potwierdziła nam, że taka sytuacja miała miejsce i że takie karty nie będą uznane za ważne.
Nie powiedziano nam, ile już takich kart wydano i leżą w urnach. To zmarnowane głosy wyborców! Będziemy pytać PKW, ile głosów w całej Polsce było uznanych za nieważne z powodu złego ścięcia karty.
Komentarze (0)