Warszawska Wytwórnia Energii na Targówku, czyli spalarnia odpadów komunalnych i sortownia - wciąż działa w trybie rozruchowym. Oficjalny start inwestycji wartej ponad 1,7 miliarda złotych zależy od decyzji administracyjnej, na którą MPO nadal czeka.
Jak przekazał WawaNews Jacek Turowicz, rzecznik prasowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania, inwestycja rozbudowy Warszawskiej Wytwórni Energii jest na etapie uzyskiwania ostatecznej decyzji, udzielającej pozwolenia na użytkowanie. Generalny wykonawca przygotowuje się do sprawdzenia parametrów instalacji. Do tej pory w ramach prac rozruchowych przetworzono termicznie ponad 100 tys. ton odpadów.
Integralną częścią inwestycji jest nowa sortownia. Z informacji przekazanych przez MPO wynika, że została już zrealizowana, formalnie odebrana i przeszła testy wydajnościowe.
Zobacz też: Tak powstawała Warszawska Wytwórnia Energii
Brak decyzji to brak pełnego uruchomienia
Choć spalarnia przetwarza odpady w ramach testów, formalnie nie rozpoczęła jeszcze działalności operacyjnej. MPO nie może wykorzystywać instalacji komercyjnie do czasu uzyskania ostatecznego pozwolenia na użytkowanie. Termin uzyskania decyzji nie został publicznie podany.Nowa instalacja na Targówku to rozbudowany system przetwarzania odpadów – z linią sortowania i blokiem termicznego przekształcania. Po uzyskaniu pozwolenia, WWE będzie mogła przetwarzać około 265 tys. ton odpadów komunalnych rocznie. Instalacja ma pełnić funkcję systemowego rozwiązania dla nieprzetwarzalnych odpadów komunalnych powstających w Warszawie.
Czego jeszcze brakuje?
Aktualnie generalny wykonawca przygotowuje się do ostatecznych testów parametrów instalacji, których wynik zdecyduje o spełnieniu warunków technicznych i środowiskowych wymaganych do wydania pozwolenia na użytkowanie.WWE to jeden z najnowocześniejszych i największych w Europie tego typu zakładów. W skali roku będzie w stanie zagospodarować oraz przetworzyć w energię i ciepło ponad 260 tys. ton odpadów poprocesowych (nienadających się do odzysku) oraz zmieszanych odpadów komunalnych - pochodzących z tzw. czarnego worka.
Częścią Warszawskiej Wytwórni Energii jest także sortownia odpadów (na 30 tys. ton odpadów rocznie) z żółtego oraz niebieskiego worka (metale i tworzywa sztuczne oraz papier). Generalnym wykonawcą inwestycji rozbudowy i modernizacji zakładu przy ul. Zabranieckiej jest koreańska firma Posco.
Jak zapewnia MPO, metody i urządzenia oczyszczania gazów uwalnianych do atmosfery gwarantują dotrzymanie obowiązujących standardów emisyjnych.
Gospodarka odpadami – Warszawa w szerszym kontekście
W 2023 roku mieszkańcy Warszawy wygenerowali około 806 500 ton odpadów komunalnych, co oznacza wzrost o 5,9% względem roku 2022 – podaje Urząd Statystyczny w Warszawie. W przeliczeniu na osobę (1,8 mln) to ok. 448 kg rocznie. Dla porównania, w miastach województwa mazowieckiego średnia wynosi 417 kg na mieszkańca. W całej Polsce – średnio 357 kg, według GUS (dane z 2023 r.)Największy udział w masie warszawskich śmieci miały odpady z gospodarstw domowych – 706,8 tys. ton, czyli o 3,2% więcej niż w 2022 roku. Pozostałe 99,8 tys. ton pochodziło z usług komunalnych, takich jak handel, biura, instytucje, oraz mały biznes.
Polska w porównaniu do innych krajów UE
W krajach UE takich jak Dania (ok. 800 kg/rok), Luksemburg (~720 kg), Belgia (~690 kg) Warszawa wypada dużo lepiej pod względem generowania odpadów. Kraje V4 (Węgry, Czechy, Słowacja, Polska) również mają relatywnie niskie wskaźniki - Czechy ok. 344 kg, Węgry ok. 407 kg .
Recykling i segregacja
W Polsce około 39% odpadów komunalnych trafia do odzyskiwania (recykling, kompostowanie, termiczne przekształcanie) – to poprawa o 16% wobec 2010 roku, ale wciąż poniżej średniej UE (~48%). W Warszawie udział odpadów biodegradowalnych segregowanych wynosi zaledwie ok. 32%, a poziom ich zbierania rośnie powoli. Zgodnie z unijnymi strategami, celem jest wzrost recyklingu do 60% do 2030 roku, przy zmniejszeniu składowania do maks. 10% odpadów – trend zgodny z planami WWA oraz modernizacją miejskiej infrastruktury.
Landfilling i spalarnie
W Polsce nadal niemal 38% odpadów trafia na składowiska, a ok. 20% jest spalanych z odzyskiem energii. Dla porównania, najbogatsze państwa UE praktycznie nie stosują składowania, co skłania je do spalania i recyklingu.
Komentarze (0)