reklama

Pierwsza strefa mieszkańca na Mokotowie wciąż na papierze

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: tk

Pierwsza strefa mieszkańca na Mokotowie wciąż na papierze - Zdjęcie główne

Pierwsza strefa mieszkańca na Mokotowie wciąż na papierze | foto tk

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości MokotówPierwsze obostrzenia w parkowaniu na podwórkach zarządzanych przez mokotowski Zakład Gospodarowania Nieruchomościami w rejonie Sieleckiej i Gagarina, burmistrz Mokotowa wprowadził 5 lutego. Mamy 24 kwietnia i decyzja jest wciąż na papierze.
reklama

Jak już pisaliśmy - (Strefy mieszkańca - sposób na dziklie parkowanie) na Mokotowie wprowadzona została na papierze pierwsza „strefy mieszkańca” na podwórkach zarządzanych przez ZGN. Ma ograniczyć dzikie parkowanie po rozszerzeniu strefy płatnego parkowania. Teraz - w strefie - parkować będą mogli tylko mieszkańcy i firmy z identyfikatorem. System ma poprawić dostępność miejsc dla lokatorów i będzie rozwijany w zależności od potrzeb zgłaszanych przez mieszkańców.

reklama

Pierwsze obostrzenia w parkowaniu na podwórkach zarządzanych przez mokotowski Zakład Gospodarowania Nieruchomościami w rejonie Sieleckiej i Gagarina, burmistrz Mokotowa wprowadził 5 lutego, dwa tygodnie później poszerzając jeszcze granice prierwszej strefy mieszkańca. Ostatecznie strefa mieszkańca objęła kwartał pomiędzy ulicami Sielecką, Podchorążych, Iwicką i Gagarina.

Podobne strefy wprowadzały również władze innych dzielnic, gdzie SPPN został wdrożony już wcześniej. Nie było więc specjalnego zaskoczenia, gdy zarządzenie burmistrza Mokotowa przesądziło, że w strefie mieszkańca na Mokotowie też parkować mogą wyłącznie osoby posiadające specjalny identyfikator - przede wszystkim mieszkańcy, i firmy, po macoszemu traktowane na ulicach.

Kontrolą miała się zająć się straż miejska. Identyfikatory wydawane mają być bezpłatnie dla uprawnionych. Celem wprowadzenia zasad jest zapewnienie miejsc dla lokatorów oraz uporządkowanie parkowania po rozszerzeniu strefy płatnego parkowania. Wszystko to piszemy w czasie przyszłym, bo choć burmistrz Miastowski strefę mieszkańca ustanowił w lutym, to do tej pory nic się nie zadziało. Dlaczego?

reklama

Kto by się spodziewał, że strefa szybko ruszy, wykazałby się zbyt wielkim optymizmem. Bo znów widać jak na dłoni, że dzielnica może sobie decydować, ale nad dzielnicą jest jeszcze cały aparat urzędniczy stołecznego ratusza. I każdą decyzję dzielnicy musi sprawdzić i ewentualnie zatwierdzić. Tak stało się i tym razem, co - w odpowiedzi na pytania WawaNews co się dzieje ze strefą na Mokotowie - potwierdza Dorota Jakubowska, dyrektor ds. technicznych ZGN Mokotów:

- Projekt stałej organizacji ruchu został opracowany w Wydziale Zarządzania Infrastruktury dla Dzielnicy Mokotów m. st. Warszawy i przesłany do zatwierdzenia do Biura Zarządzania Ruchem Drogowym Urządu Miasta st. Warszawy, jako pełniącego funkcję organu zarządzającego ruchem dla dróg publicznych na terenie m. st. Warszawy z wyłączeniem autostrad i dróg ekspresowych - pisze dyr Jakubowska. -  Po zatwierdzeniu projekt będzie przewidziany do wdrożenia w terenie.

reklama

Jeśli w tym tempie mają powstawać kolejne strefy mieszkańca, to porządek na podwórkach w dzielnicy nie zapanuje zbyt prędko.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo