reklama

Nie żyje O.J. Simpson. Znakomity futbolista był sądzony za zabójstwo żony

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: arch. O.J. Simpson

Nie żyje O.J. Simpson. Znakomity futbolista był sądzony za zabójstwo żony - Zdjęcie główne

O śmierci O.J. Simpsona poinformowała jego rodzina | foto arch. O.J. Simpson

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości WarszawaRodzina Orenthala Jamesa Simpsona poinformowała, że były amerykański futbolista przegrał walkę z chorobą. Zmarł w środę, 10 kwietnia.
reklama

Otaczały go dzieci i wnuki. W tym okresie rodzina prosi o uszanowanie jej prywatności – napisano w mediach społecznościowych. O.J. Simpson zmarł w wieku 76 lat. Były sportowiec chorował na raka.  Zdiagnozowano u niego nowotwór prostaty i przed śmiercią przeszedł chemioterapię. 

O.J. Simpson nie żyje. Utalentowany amerykański futbolista był oskarżony m.in. o zabójstwo żony 

Życie tego utalentowanego futbolisty było bardzo barwne i wyboiste. Niemal zawsze towarzyszyły mu kamery telewizyjne i paparazzi. Po raz pierwszy został aresztowany, kiedy miał 15 lat. Przed sądem stanął za kradzieże. 

W wieku 20 lat trafił do drużyny University of Southern California na pozycji running backa. Miał wielki talent, dlatego już rok później 1968 roku został nagrodzony najbardziej prestiżową nagrodą indywidualną przyznawaną najwybitniejszym zawodnikom w futbolu akademickim. 

reklama

Zawodowo grał w dwóch klubach:  Buffalo Bills i San Francisco 49ers. Nieprzerwanie, aż do końca kariery sportowej w 1978 roku, bił rekordy. Czterokrotnie zostawał liderem w klasyfikacji zdobytych jardów, a dwukrotnie w liczbie zdobytych przyłożeń. Gdy kończył karierę sportową, był drugim zawodnikiem wszech czasów w klasyfikacji zdobytych jardów. 

Po zakończeniu kariery został komentatorem sportowym i aktorem. Zagrał m.in. w serii filmów komediowych "Naga broń". 

Sportowe osiągnięcia i sławę byłej gwiazdy NFL zostały przyćmione w 1995 r., kiedy to O.J. Simpson został oskarżony o zabójstwo żony Nicole Brown Simpson i jej przyjaciela Rona Goldmana. Dodajmy, że jego zatrzymanie było transmitowane przez amerykańskie media. 

reklama

To był dzień, w którym Simpsonowi postawiono zarzuty dwóch morderstw w związku ze śmiercią Nicole Brown Simpson i Ronalda Goldmana. Miał się zgłosić, aby stawić czoła zarzutom, ale tego nie zrobił. Uznano go za zbiega i wydano nakaz jego aresztowania. Około 18:45 policja zauważyła Simpsona na drodze ekspresowej w białym fordzie Bronco prowadzonym przez jego najlepszego przyjaciela i byłego kolegę z drużyny, Ala Cowlingsa. Simpson jechał z tyłu i według doniesień miał broń. I tak rozpoczął się 60-kilometrowy, dwugodzinny pościg przy małej prędkości przez południową Kalifornię. W pościg ruszyła kawalkada radiowozów. Helikoptery telewizyjne przyleciały, aby przyłączyć się do pościgu. Gdy Bronco przejeżdżał pod wiaduktami autostradowymi, tłumy ludzi wiwatowały Simpsona okrzykami i znakami. W sumie pościg tego wieczoru obejrzało około 95 milionów ludzi – przypomina CNN

reklama

Ostatecznie w 1995 roku ława przysięgłych uniewinniła go. Jego proces śledziła niemal cała Ameryka. W skład jego zespołu prawniczego wchodził m.in. Robert Kardashian, ojciec znanych na cały świecie sióstr Kardashian.

Uniewinnienie nie zakończyło jednak tej sprawy. Zgodnie z prawem stanu Kalifornia sąd cywilny nie był związany wyrokiem sądu karnego, dlatego w 1997 roku uznał, że jest on winny pozbawienia życie dwóch osób i zasądził od Simpsona odszkodowanie w wysokości 33,5 miliona dolarów dla rodzin zmarłych.

Z grupą uzbrojonych mężczyzn włamał się do pokoju hotelowego 

Dziesięć lat później pojawiły się kolejne doniesienia o złamaniu przez sportowca prawa. 5 września 2007 roku został on aresztowany w Las Vegas za włamanie do hotelowego pokoju. Miała mu towarzyszyć grupa uzbrojonych mężczyzn. 

Tłumaczył, że chciał tylko odebrać swoją własność. Miały to być pamiątki po sławnych sportowcach, również dotyczące jego samego. 4 października 2008 roku został uznany za winnego 12 zarzutów związanych z napadem z bronią w ręku oraz porwaniem. 5 grudnia 2008 roku został skazany za zbrojny napad i porwanie. Został skazany na 33 lata więzienia z możliwością warunkowego zwolnienia po odbyciu co najmniej 9 lat orzeczonej kary. I dokładnie po tym czasie opuścił więzienie. 

20 lipca 2017 roku komisja ds. zwolnień warunkowych stanu Nevada poinformowała o warunkowym zwolnieniu Simpsona, które zaplanowano na 1 października 2017 roku. 

Po wyjściu na wolność zamieszkał w Las Vegas na strzeżonym osiedlu i starał się trzymać z daleka od szumu medialnego. 

 

reklama
Artykuł pochodzi z portalu trybunalski.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Warszawy i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama