Do zdarzenia doszło około godziny 10, w rejonie skrzyżowania ul. Wolskiej z ul. Fort Wola. Kierowca audi, ignorując sygnalizację świetlną, wjechał na skrzyżowanie i z impetem uderzył w bok volvo. Siła uderzenia była tak duża, że oba pojazdy zostały mocno uszkodzone, a dwie osoby podróżujące volvo trafiły do szpitala z obrażeniami.
Jak informuje serwis miejskireporter.pl, sprawca nie zatrzymał się po wypadku. Porzucił uszkodzone audi na przystanku autobusowym i uciekał pieszo w kierunku ul. Jana Kazimierza. Policjanci rozpoczęli natychmiastowy pościg. Kierowcę udało się zatrzymać kilkaset metrów dalej. Był to młody mężczyzna, który odmówił poddania się badaniu na obecność alkoholu lub narkotyków. Został przewieziony na komisariat.
Obecnie policja wyjaśnia wszystkie okoliczności wypadku. Zabezpieczono monitoring z okolicznych kamer, a przesłuchania świadków mają pomóc w dokładnym odtworzeniu przebiegu zdarzenia. Równocześnie prowadzone są badania krwi zatrzymanego kierowcy, które pozwolą ustalić, czy w chwili wypadku był pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających.
Ranni pasażerowie volvo pozostają pod opieką lekarzy. Ich obrażenia, choć poważne, nie zagrażają życiu. Służby miejskie apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności i przypominają, że ucieczka z miejsca wypadku jest przestępstwem, zagrożonym surową karą.
Policja zapowiada skierowanie do prokuratury wniosku o przedstawienie kierowcy audi zarzutów. Grozi mu odpowiedzialność za spowodowanie wypadku oraz za próbę uniknięcia odpowiedzialności karnej poprzez ucieczkę.
Komentarze (0)