Kim jest Kamil Rychlicki?
To postać równie ciekawa co aktualna forma reprezentacji Italii. Urodzony w Luksemburgu Kamil Rychlicki ma polskie korzenie – jego ojciec, Jacek, to wicemistrz Europy z 1983 roku. Kamil przyjął włoskie obywatelstwo i zaczął grać w reprezentacji Włoch. Z miejsca stał się jej kluczowym zawodnikiem.W ćwierćfinale przeciwko Kubie błysnął zdobywając 16 punktów i pomagając Italii w awansie do półfinału. Jego pozycję w zespole potwierdziła następnie statystyka: 11 “oczek” w półfinale ze Słowenią. Jego rola dopełnia ofensywy zespołu, którego liderem scoringowym jest Alessandro Michieletto (26 punktów w półfinale).
W zeszłym tygodniu w fazie grupowej Ligi Narodów, przeciwko Słowenii, Rychlicki zdobył 13 punktów, wspierając mocno atakującego Michieletto (12 punktów), co otworzyło Włochom drogę do finałów Volleyball World.
Finał marzeń – Polska kontra Włochy
To spotkanie, na które czekają wszyscy kibice siatkówki. Polska, po efektownych zwycięstwach nad Japonią i Brazylią, staje przed szansą na złoto. Włosi, po pokonaniu Kuby (3:1) i Słowenii (3:1), także pokazali, że są gotowi – i dziś zagrają o swoje pierwsze medale w Lidze Narodów.Stawką są nie tylko medale, ale również możliwość wyrównania rachunków z Italią – w fazie grupowej Polacy niespodziewanie ulegli im po tie-breaku. Dziś to może być inny mecz, z pełnym składem i prawdziwymi stawkami.
Czy Polacy zdołają zatrzymać Rychlickiego?
Kamil Rychlicki może być kluczem do sukcesu Włochów. Jego wybuchowa forma i możliwość zmiany losów spotkania stanowią realne zagrożenie dla Polaków. Będzie musiał jednak mierzyć się z polskimi blokami – zwłaszcza Sasakiem czy Semeniukiem, którzy już w półfinale pokazali, że potrafią zatrzymać mocne ataki.Polacy natomiast liczą na ofensywę Lewandowskiego, mocnego środkowego i głębię składu. Mimo problemów z Tomaszem Fornalem, który doznał kontuzji, trener Nikola Grbić deklaruje: - Zagramy jak w półfinale, z energią i determinacją.
Dzisiejszy finał to nie tylko walka o złoto. To starcie pokoleń, historii i nowych siatkarskich gwiazd. Kamil Rychlicki – syn polskiego mistrza – dziś może okazać się najgroźniejszym rywalem Biało-Czerwonych. Czy Polacy zdołają go powstrzymać? O tym przekonamy się o godzinie 13:00 – relację na żywo znajdziecie w Polsacie oraz na Polsat Sport 1 i Polsat Box Go.
Komentarze (0)