We Wrocławiu i Krakowie zaczęły się kontrole policji i straży miejskiej. Niedługo dołączą inne miasta m.in. Warszawa. Funkcjonariusze sprawdzają czy pasażerowie i klienci mają maseczki. Najbardziej opornych czekają ogromne kary finansowe.
Ministerstwo apeluje o rozsądek i przestrzeganie przepisów. Dodaje, ze w związku z sytuacją, która jest w Polsce część obostrzeń może wrócić.
Na razie kontrole ruszyły we Wrocławiu i Krakowie. Na razie we Wrocławiu policjanci rozdają maseczki i przekonują niechętnych, by ich używali. W dyskusję nie ma co się wdawać, bowiem za brak maseczki funkcjonariusze mogą nałożyć mandat w wysokości 500 zł. To nie wszystko. Najbardziej opornych krzykaczy może spotkać kara od sanepidu. Wtedy zapłacą od 5 tys. do aż 30 tys. zł grzywny.
Niestety nie udało nam się uzyskać komentarza z warszawskiego ratusza. Mamy natomiast przekonanie graniczące z pewnością, że tego typu kontrole czekają mieszkańców każdego większego miasta.
Miejcie się na baczności!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.