Warszawscy policjanci tylko jednego dnia skontrolowali 52 takie pojazdy. Efekty? 19 mandatów, 4 maszyny wykluczone z ruchu, m.in. za brak obowiązkowego OC. Zobacz też, co grozi za jazdę niezarejestrowanym motorowerem.
Problem w tym, że nie każdy użytkownik „elektryka” wie, czym tak naprawdę jeździ. A niektóre pojazdy, choć wyglądają na rowery, według przepisów są już motorowerami. Zwłaszcza jeśli zamiast pedałować, przyspiesza się samą manetką gazu.
Rower to pojazd napędzany siłą mięśni, ewentualnie wspomagany silnikiem elektrycznym (max 250 W, do 48 V), który odcina moc przy 25 km/h. Jeśli elektryk ma więcej mocy, większą prędkość albo działa z pomocą manetki gazu, bez pedałowania - staje się motorowerem.
A to oznacza obowiązki:
✅ Rejestracja pojazdu✅ Ubezpieczenie OC
✅ Odpowiednie uprawnienia (prawo jazdy kat. B lub AM – w zależności od wieku)
Wielu użytkowników o tym zapomina. Efekt? Mandaty, zakazy dalszej jazdy, a czasem - nieświadome łamanie prawa.
🛑 Zanim więc wsiądziesz na swój „elektryczny rower” – sprawdź, czy to na pewno rower. Bo jeżeli przypomina skuter, jeździ jak skuter i przyspiesza jak skuter… to pewnie jest skuterem. A za to już odpowiadasz jak za motorower.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.